Wycieczka

Następnie pojechaliśmy do Kazimierza nad Wisłą. Nasze zwiedzanie zaczęliśmy od „wspinaczki” na Górę Trzech Krzyży, miejsca z którego rozciąga się piękny widok na cały Kazimierz Dolny. W tym miejscu warto  wspomnieć ofiary cholery, której epidemia wybuchła na tych terenach na początku osiemnastego wieku. Dlatego widnieją tam trzy wysokie krzyże. Następnie  przeszliśmy niedługi odcinek  Wąwozem Korzeniowym, z którego  weszliśmy na Zamek/ruiny zamku.

Następnym etapem było zwiedzanie kościoła  farnego, który został zbudowany w 1586-1589, a w nim zwrócono uwagę zwiedzających na słynne organy znane w całej Polsce. Organy te wyróżniają się dwiema klawiaturami ręcznymi i jednymi nożnymi, mające 36 rejestrów. Na wyposażeniu organy mają również dzwonki oraz kotły.

Po tak aktywnym zwiedzaniu Kazimierza przyszedł czas na rejs statkiem po Wiśle. Mieliśmy wówczas możliwość podziwiania zespołu pałacowego w Janowcu.  Statkiem dopłynęliśmy do „Krowiej Wyspy” , a następnie zawróciliśmy do portu w Kazimierzu,  mijając po drodze Męćmierz oraz stare kamieniołomy.

Po rejsie poczuliśmy się bardzo głodni, więc udaliśmy się na obiad na starym rynku. Na zakończenie naszego pobytu w Kazimierzu zrobiliśmy pamiątkową fotografię przy słynnej zabytkowej studni. Natomiast jako pamiątkę z wycieczki, zakupiliśmy drożdżowe koguty – symbol Kazimierza Dolnego.